Chelatacja – czym jest?

Chelatacja to metoda terapii służąca m.in. do usuwania z organizmu metali ciężkich. Słowo „chelatacja” nawiązuje greckiego słowa „chele”, które oznacza kleszcze lub szczypce kraba. Podczas terapii, w wyniku reakcji chemicznej, kation metalu zostaje zakleszczony, uwiązany w wiązaniach struktury pierścieniowej, która została utworzona przez tzw. ligandy chelatujące.


Chelatacja EDTA to prawdziwy przełom w medycynie. Pomaga w oczyszczaniu organizmu i sprzyja długowieczności. Jest to metoda detoksykacyjna, która skutecznie i bezpiecznie odtruwa organizm z metali ciężkich, wspierając odporność. Lekarze medycyny alternatywnej stosują chelatację od blisko 60 lat. Wykorzystują ją głównie w leczeniu zatrucia metalami ciężkimi, które wywołują choroby serca i schorzenia układu krążenia. Terapia ta jest od dawna zatwierdzona przez Agencję Żywności i Leków (FDA), jako metoda stosowana do usuwania ołowiu z organizmu przy użyciu EDTA (kwasu etylenodiaminotetraoctowego). Kwas po wprowadzeniu do organizmu przechwytuje szkodliwe związki mineralne lub metale ciężkie. Po związaniu się EDTA i detoksykacji, metale ciężkie wydalane są z organizmu, dzięki czemu żyły oczyszczają się ze złogów lipidowych. Początkowo chelatacja stosowana była do oczyszczania organizmu z ołowiu. Obecnie coraz częściej wykorzystywana jest w profilaktyce, jak i leczeniu różnego rodzaju chorób, w szczególności miażdżycy. Chelatacja pomaga również w walce z problemami krążenia w kończynach dolnych, w leczeniu migreny, depresji, zaburzeń krążenia mózgowego czy choroby Alzheimera. Zdaniem niektórych, chelatacja może być wykorzystywana w terapii osób dotkniętych autyzmem

Nagromadzenie pierwiastków ciężkich metali, takich jak ołów, rtęć, żelazo, kadm, arsen i glin może być bardzo toksyczne. A dzięki chelatacji ich usunięcie powoduje zmniejszenie ilości wolnych rodników. I pozwala na wprowadzenie do komórek cennych makro- i mikroelementów.

Z uwagi na fakt, iż Oliwka ma bardzo duże zatrucie ołowiem i kadmem (być może również ołowiem) postanowiliśmy spróbować chelatacji. W poniedziałek odbyła się pierwsza. Liczę, iż przyniesie korzystne skutki.

Oliwka była bardzo dzielna. Bała się, ale dała radę. Nie wyrywała się, nie utrudniała wykonania zabiegu. Jestem z niej dumna !

Udostępnij! 😀

Dodaj komentarz